Witajcie dzisiaj pierwsza
recenzja pierwszego produktu
od firmy Vipera.
Dzisiaj postaram wam się przybliżyć
puder firmy Vipera
Moja Opinia:
Puder prezentuje się tak
ja dostałam numer 604, który jest bardzo ciemny
i niestety używam go tylko do testów lub trochę na policzki
jestem osobnikiem o bardzo jasnej porcelanowej karnacji
i niestety używam wszystkiego co jasne. :-)
Ale bądź co bądź nie wykluczam, że znajdę sposób, by go
zużyć, bo ma wiele zalet, które są świetne.
Puder zawiera lusterko oraz świetną gąbeczke.
Ma także przyjemny zapach.
Oczywiście firma Vipera posiada wiele
innych odcieni tego pudru a prezentują
się one tak :
Pudry dzielimy na :
naturalnych barwach matujące i kreujące urodę cery
Brązujący o numerze (601,) nadaje cerze ciepły, lekko opalony odcień skóryTransculent o numerze (603), matujący półprzeźroczystym woalem, dopasowuje się do każdej karnacji
Rozświetlający o numerze (602), upiększający naturalny koloryt skóy, oraz dodaje odmładzającą poświatę
Zalety :
Cena około 20zł
Piękny zapach
Posiada lusterko co dla mnie jest dosyć ważne
Posiada dobrą gabkę co także jest dla mnie ważne
Dobrze kryje i nie podkreśla skórek
Nie roluje się
Wady :
no dla mnie niestety za ciemny kolor ale
postaram się kupić sobie jaśniejszy, bo bardzo
mnie ten puder zaciekawił
Myślę, że opinia jest zadowalająca jeśli
nie to proszę pisać :-)
***
Moje zakupy :
Moje dzisiejsze skromne zakupy, za
które i tak zapłaciłam 38zł :(
Tusz Mój ukochany flasies za 31.99
oraz
Pomadka Nivea melko i miód za 5.99
Jestem wielką maniaczką tuszy i pomadek
ochronnych więc jeśli ktoś nie wie co mi kupić
na prezent to wie, że ma mi kupić
- tusz
- puder
- pomadke
- albo ksiązkę czy coś do ubrania
***
Paczuszka od Firmy Synesis :
Dostałam takie cudeńka :
Dostałam
Peeling Solny
Oraz
Glinke Marokańską
a do tego dostałam do każdego
instrukcję świetnie zapakowaną z czym
jak postępować :-)
Produkty były także świetnie zapakowane że
aż szkoda było otwierać :-)
Firma bardzo się napracowała bym ja musiała potem
to tak ż żalem rozerwać :-)
DZIĘKUJĘ ;-)
Od jutra testowanie, kolejnych
produktów :-)
***
Pozdrawiam
czekam na kolejne recenzje ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie także trochę za ciemny ten puder :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej glinki marokańskiej :)
OdpowiedzUsuńJa wczoraj wypróbowałam ten puder i jak dla mnie jest świetny:))
OdpowiedzUsuńCiemny jest to fakt, może posłuży jako bronzer? Nada się?
OdpowiedzUsuńMnie bardziej pasuje ciemny kolor pudru. Czekam na dalsze recenzje ;).Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńJa mam nr 601 i stosuję Go jako bronzer :) W końcu to puder brązujący :) Tylko że ja mam ciemniejszą karnację więc mi pasuje, a Ty jeśli masz jasną to faktycznie choć coś można skombinować ;P
OdpowiedzUsuń"Translucent o numerze (603), matujący półprzeźroczystym woalem, dopasowuje się do każdej karnacji" - o nie, mam go i est mega ciemny! :D mogę go używać jako bronzer!
OdpowiedzUsuńDobrze wydane 38 zł :D
Na Synesis też czekam :-) gratuluję współpracy!
Uu, kolejna paczuszka, fajnie :D.
OdpowiedzUsuńPuder na początku mi nie spasował, ale teraz się go trochę "nauczyłam" się polubiliśmy, jutro drugi dzień testów.. :D. A Ty swój możesz zawsze jako bronzer wykorzystać :).
Kochana widzę,że współprace jednak są:)Świetnie i gratuluję:).
OdpowiedzUsuńale Ty masz szczęście do tych testów :)
OdpowiedzUsuńGlinka marokańska jest świetna:) przedwczoraj ją miałam na buzi. Trochę z nią sporo zachodu, jednak opłaca się dla takiego efektu:)
OdpowiedzUsuńDla mnie także za ciemny jest ten puder :)
OdpowiedzUsuńCZekam na recenzje. :)
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do nagrody Sunshine Award! :) Więcej u mnie.
OdpowiedzUsuńZostałaś u mnie wyróżniona :)
OdpowiedzUsuńOoo, widzę, że Synesis dba o drobiazgi - muszę bliżej im się przyjrzeć:)
OdpowiedzUsuńfajny masz blog wpadnij do mojego
OdpowiedzUsuńhttp://g-kosmetyki.blog.pl/
It's going to be ending of mine day, except before finish I am reading this enormous article to increase my
OdpowiedzUsuńexperience.
This iis my first time go to see att here and i am gnuinely pleassant to read everthing at onee place.
OdpowiedzUsuńKeeep on working, great job!
OdpowiedzUsuń